Noszą je kobiety i mężczyźni. Na plażę, do sklepu, na spacer z psem i spotkanie z przyjaciółmi. Mowa oczywiście o japonkach, które cieszą się wśród Polaków niegasnącą popularnością. Jak przedstawia się ich historia i co sprawia, że są tak chętnie noszone?
Jak wyglądają japonki?
Japonki to płaskie klapki z dwoma cienkimi paskami zbiegającymi się z przodu buta i przymocowanymi do jego podeszwy. Stopę wsuwa się tak, aby paski znalazły się między paluchem a długim palcem. Najczęściej wykonane z lekkiego tworzywa doczekały się również rozmaitych odmian np. butów na podwyższeniu lub wiązanych nad kostką.
Krótka historia japonek
Okazuje się, że pochodzenie japonek wcale nie musi być związane z krajem kwitnącej wiśni. Badania archeologiczne dowiodły, że znane były już 4000 lat p.n.e. w Egipcie, a dokładniej w Tebach.
Dobrze zachowane pary można do dziś podziwiać w popularnych muzeach m.in. w londyńskim British Museum. Największą sławę odniosły w krajach, w których panuje ciepły klimat: Grecji, Indiach, czy we Włoszech. Nie wymaga to w sumie żadnych wyjaśnień. Wszyscy zdają sobie sprawę, jak komfortowe jest noszenie japonek przy 30-stopniowych upałach.
Niektórzy twierdzą, że klapki z dwoma paskami wywodzą się od japońskich zori, które pojawiły się w Stanach Zjednoczonych w latach 50 za pośrednictwem amerykańskich żołnierzy. 10 lat później stały się ulubionym obuwiem kalifornijskich surferów.
Zalety noszenia japonek
Japonki bez wątpienia wygrywają wyścig o tytuł ulubionego obuwia noszonego przez panie. Buty damskie wcale nie muszą być eleganckie! Podobnie jak w przypadku trampek, japonki mają przede wszystkim zapewnić stopom wygodę. Gdy na dworze panują wysokie temperatury, najważniejsze jest zadbanie o to, aby stopy „oddychały”, a skóra nie była narażona na bolesne odparzenia i odciski. Japonki są przewiewne i lekkie.
Panie na pewno zgodzą się, że stanowią one najbardziej praktyczne, letnie obuwie damskie. Wyjeżdżając na wakacje, można zabrać ze sobą nawet kilka par. Zajmują bowiem w walizce bardzo mało miejsca.